Automatyzacja pracy – korzyści wprowadzenia zmian w zakładach produkcyjnych

Automatyka i Robotyka

Jedni upatrują w niej zagrożenia dla rynku pracy, inni szansy na rozwój przedsiębiorstwa. Automatyzacja pracy, bo o niej mowa, choć różnie jest odbierana, zdobywa coraz szersze grono zwolenników. Wszystko przez ogrom korzyści, jakie zapewnia – producentowi, klientom, pracownikom, a nawet środowisku. Przyjrzyjmy się im bliżej. Przekonajmy się, że wdrożenie zautomatyzowanych rozwiązań to możliwość, którą powinien przemyśleć każdy przedsiębiorca prowadzący zakład produkcyjny.

Automatyzacja pracy to lepsza jakość produktów

Tam, gdzie praca ma dość żmudny, powtarzalny charakter, a liczy się jej bezbłędność, automatyzacja pracy jest wręcz koniecznością. Najlepszym przykładem są tutaj producenci elektroniki. Procesy montażu THT i komponentów SMT, jakie standardowo wykonywane się na ich liniach produkcyjnych, wymagają od pracownika ciągłego skupienia i niemałych zdolności manualnych. Niestety, po kilku godzinach pracy trudno o utrzymanie uwagi i precyzji, dlatego montaż obarczony jest dużym ryzykiem pomyłek. Z kolei każda pomyłka w montażu komponentów na płytce PCB oznacza, że sprzęt, w którym zostanie umieszczona, nie będzie działał poprawnie. Co zrobić, by do takich sytuacji dochodziło jak najrzadziej?

W Fitech tworzymy systemy do automatycznego montażu THT, dedykowane konkretnej linii produkcyjnej klienta. Jesteśmy w stanie zautomatyzować także wiele innych procesów, takich jak lutowanie, pakowanie, dozowanie, skręcanie, silikonowanie, znakowanie czy depanelizacja. Pamiętajmy, że fakt posiadania przez producenta zautomatyzowanych rozwiązań nie tylko rzeczywiście poprawia jakość produktów, ale oddziałuje też na podświadomość konsumentów. Zwiększony poziom zaufania, jakim darzą oni wówczas markę, skłania ich do wyboru jej produktów. Sama firma cieszy się renomą innowacyjnej, nowoczesnej i dbającej o jakość.

Nie zapominajmy, że automatyzacja pracy może odnosić się także do zautomatyzowania samego procesu kontroli jakości. Mowa o systemach kontroli wizualnej, czyli o naszym maszynach Smart Optical Inspection (SOI). Inspekcje przeprowadzone przy ich wykorzystaniu sprawiają, że dostrzeżone zostaje niemalże 100% błędów produkcyjnych, co jest nieporównywalnie lepszym wynikiem z tym, jaki osiąga człowiek podczas kontroli manualnej. Oczywiście większa wykrywalność to mniejsza liczba wadliwych produktów, które trafiają do sprzedaży, a dzięki temu lepszy wizerunek marki i mniejsze koszty późniejszych reklamacji.

Koszty pracy ludzkiej kontra koszty automatyzacji

Skoro o kosztach mowa. Warto porównać jak ogólnie kształtuje się rachunek kosztów produkcji zautomatyzowanej i kosztów produkcji, w której duża część procesów odbywa się z udziałem człowieka. Otóż inwestując w rozwiązania do automatyzacji pracy ponosimy dość duży, ale jednorazowy koszt. Późniejsze koszty utrzymania urządzeń ograniczają się praktycznie do ich okresowych przeglądów i ewentualnej konserwacji. Z kolei pozostając przy produkcji ręcznej co miesiąc tracimy duże sumy pieniędzy. Nie tylko na opłacenie wynagrodzeń dla pracowników, ale także na wynagrodzenia chorobowe i urlopy. Wniosek dotyczący opłacalności inwestowania w automatyczne rozwiązania wydaje się więc oczywisty.

Czas skończyć z nieefektywną produkcją!

Poznaj możliwości, jakie daje automatyzacja pracy.

W kwestii kosztów trzeba wziąć pod uwagę również to, że maszyny, w przeciwieństwie do człowieka, są w stanie pracować nawet 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu. Oznacza to, że z ich pomocą będziemy mogli wyprodukować więcej produktów w tym samym czasie. A na ich sprzedaży zarobimy więcej. To kolejny argument przekonujący tych, którzy obawiają się długiego czasu zwrotu inwestycji w rozwiązania pozwalające na automatyzację pracy. Jedno z badań przeprowadzonych przez światową agencję doradczą Forrester Consulting wykazało, że inwestycja taka może zwrócić się i zacząć generować niemałe zyski nawet w 3 lata po wdrożeniu. Co więcej, przedsiębiorcy przyznają, że dzięki niej można przyspieszyć produkcję nawet do 87%, co już w kilkuletniej perspektywie czasowej oznacza potężne zyski, liczone nawet w milionach złotych [1].

Inne korzyści wynikające z automatyzacji pracy

Wbrew pozorom, na automatyzacji pracy mogą skorzystać również sami pracownicy. To, że ich udział w procesach produkcyjnych zostaje wyłączony, nie oznacza, że nie mogą w tym czasie zająć się innymi zadaniami. Ważnymi z perspektywy prowadzenia biznesu, ale – co ważne – takimi, które nie powodują zagrożenia dla ich życia i zdrowia. Na halach produkcyjnych często panują bowiem warunki, które stanowią duże narażenie na wypadki przy pracy. Najskuteczniej możemy ich uniknąć właśnie wtedy, gdy nie będziemy przebywać w tej przestrzeni fizycznie, gdyż zastąpią nas zautomatyzowane systemy. Rezygnacja z produkcji ręcznej to niejednokrotnie także wyswobodzenie pracowników z konieczności przebywania przez wiele godzin w hałasie czy w mało komfortowej dla człowieka temperaturze, jaka musi być utrzymywana w procesach produkcyjnych.

Choć wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, automatyzacja pracy może też mieć swój pozytywny wpływ na ekologię. Znów warto przywołać tutaj chociażby przykład produkcji płytek PCB. Jeżeli błąd montażowy w tego typu płytce nie zostanie zauważony i poprawiony na etapie, kiedy jest to jeszcze możliwe, jedynym wyjściem pozostaje utylizacja płytki. Tym sposobem, jako producent, możemy mieć poczucie winy, że dokładamy przysłowiową cegiełkę do tworzenia wielu milionów ton odpadów elektronicznych, które negatywnie oddziałują na środowisko.

Statystyki pokazują, że ta niechlubna liczba z roku na rok wzrasta o 3-5%, dlatego tak ważne jest, aby wykorzystywać każdą okazję, dzięki której odpadów może być mniej, a także każdą sposobność do tego, by zabłysnąć w oczach konsumentów jako firma odpowiedzialna ekologicznie.

Wsparciem w zaprojektowaniu i wdrożeniu rozwiązań służących automatyzacji pracy jest Fitech. Od lat pomagamy klientom działającym w różnych branżach, tworząc systemy na miarę potrzeb ich produkcji.

[1] Automatyzacja procesów w firmie może przynieść oszczędności rzędu 2 mln zł – ccnews.pl